Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 grudnia 2025 04:39
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Problem z komunikacją

Mieszkańcy powiatu opolskiego od dawna zmagają się z wykluczeniem komunikacyjnym. Problem pogłębia się w czasie wakacji, gdy zawiesza się wiele kursów, szczególnie na trasach obsługiwanych przez PKS.
Problem z komunikacją

Z roku na rok coraz przemieszczanie się komunikacją zbiorową po centralnej części regionu jest coraz trudniejsze. 

- Moje życie tak się potoczyło, że nie mogłam zrobić prawa jazdy – mówi jedna z mieszkanek Prószkowa (dane do wiadomości redakcji). – Od kilku lat jestem na emeryturze i chciałabym aktywnie spędzać czas, szczególnie podczas weekendów. Wtedy w Opolu organizowanych jest wiele ciekawych wydarzeń, jednak nie mam tam jak dojechać. Kiedyś łatwo było dostać się do stolicy regionu. Teraz mam problem, żeby się tam dostać, a to przecież odległość zaledwie 10 km. 

Kursy na linii Prószków-Opole w okresie letnim są obsługiwane przez dwóch przewoźników: PKS Opole oraz PKS Głubczyce. Podczas wakacji do Opola można dojechać 14 kursami. Pierwszy autobus wyjeżdża o godz. 6.00, zaś ostatni o godz. 20.49. Dużym problemem dla mieszkańców jest 2,5-godzinna „dziura komunikacyjna”.

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 6 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama