Nie polityczne wystąpienia, nie flesze aparatów i nie podniosłe przemówienia – tym razem były prezydent Andrzej Duda pojawił się w powiecie opolskim wyłącznie w roli… bratanka.
W sobotnie popołudnie do Zajazdu „Jowisz” w Turawie nad Jeziorem Dużym zajechała wyjątkowa para gości. Jak potwierdzono Tygodnikowi Ziemi Opolskiej, Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przybyli nad turawskie jeziora całkowicie prywatnie. Nie było konferencji prasowych ani wystawnych kolumn rządowych limuzyn — za to była rodzinna radość, wzruszenia i… dedykacja w prezydenckiej autobiografii.
Według nieoficjalnych informacji, które udało nam się potwierdzić, były prezydent uczestniczył w złotym jubileuszu małżeństwa swojego stryja i ciotki. Wzruszająca uroczystość miała przebiegać w niezwykle ciepłej atmosferze, dalekiej od politycznych napięć.
Były prezydent złożył w swojej autobiografii z osobistą, ręczną dedykacją. Co dokładnie napisał — pozostaje tajemnicą między nim a jubilatami.
Czy Turawa stanie się teraz ulubionym miejscem wypoczynku prezydenckiej pary? Tego nie wiemy. Jedno jest pewne — mieszkańcy jeszcze długo będą wspominać ten dzień, gdy w ich okolicy wielka polityka na chwilę zdjęła przysłowiowy krawat i usiadła do rodzinnego stołu.
Napisz komentarz
Komentarze