Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 15 czerwca 2025 19:58
Przeczytaj:
Reklama https://biletyna.pl/koncert/Wakacyjny-Koncert-Gwiazd/Opole?utm_source=uxev&utm_medium=affiliate&utm_campaign=shlink&utm_content=501843&fbclid=IwY2xjawJ4KRFleHRuA2FlbQIxMAABHkVENLrlKzHwpq-x4-Qr4eFnou4qIgYxovRefRDr797Mpy10DKee6uKZ5tzo_aem_-y59xwKUTvyE2mbLrjGiBQ
Reklama https://www.tygodnikziemiopolskiej.info/artykul/3912,program-czyste-powietrze-w-nowej-odslonie-nareszcie-cieply-zdrowy-dom-na-lata
Reklama http://www.budopap.pl/

Tajemniczy goście z dalekiego kraju

6 stycznia Kościół rzymsko-katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego potocznie nazywaną Świętem Trzech Króli. Kim byli owi przybysze, którzy postanowili odszukać Jezusa, oddać mu pokłon i obdarować go cennymi darami? Czy rzeczywiście było ich trzech oraz czym tak naprawdę się zajmowali?
Tajemniczy goście z dalekiego kraju

Historia o mędrcach, którzy prowadzeni przez gwiazdę przybywają do Nowonarodzonego Jezusa, aby pokłonić mu się oraz obdarować go złotem, kadzidłem i mirrą, jest chyba jednym z najbardziej wydawać by się mogło baśniowych opowiadań Nowego Testamentu. Oto z daleka, nie wiadomo nawet dokładnie skąd, przychodzą i stają przed niemowlęciem jacyś tajemniczy ludzie. Ewangelista Mateusz, który opisał tę scenę, nie wspomina ich z imienia. Nie podaje nawet liczby przybyszów z dalekiego kraju. Nie wiadomo, czy było ich dwóch, czterech, a może sześciu. O tym, że najprawdopodobniej było ich jednak trzech, można snuć domysły, zważając na trzy dary, które ze sobą przynieśli. Wśród apokryfów syryjskich można znaleźć wzmianki, że tak naprawdę mędrców wcale nie było trzech, tylko dwunastu (jak apostołów), a każdy z nich przyprowadził do Zbawiciela orszak liczący po kilka tysięcy ludzi. Z biegiem czasu mędrcom nadano imiona Kacper, Melchior i Baltazar, zgodnie z tradycją powstałą w VI wieku. Jedna z teorii mówi, że wszystkie trzy imiona miały to samo znaczenie, czyli „król”. Kacper wywodził się z łaciny - caesar, Melchior z języka hebrajskiego - melech, a Baltazar z greckiego - basileus. 

Co to byli za ludzie? 
Pisząc o królach, ewangelista Mateusz użył greckiego słowa „magoi”, co dosłownie oznacza magów. Dzisiaj mag, magik, czarodziej kojarzy się z hochsztaplerką i kimś, kto sprawnie mami swoich widzów, ale dla starożytnych słowo „magoi” miało konotacje pozytywne, ponieważ magowie byli utożsamiani z mędrcami. Historycy przypuszczają nawet, że to nazwa jednego z rodów perskich, którego członkowie nie pełnili funkcji kapłańskich. Zdaniem papieża Benedykta XVI mogli być oni adeptami wiedzy religijnej i filozoficznej powstałej w Persji i wówczas jeszcze tam istniejącej. Benedykt XVI w książce pt. „Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo” opisując pierwsze lata życia Jezusa, także wspomina o magach. W swojej refleksji przywołuje wiedeńskiego astronoma Konradina Ferrari d’Occhieppo, który wykazał, że w Babilonie, mieście w czasach Jezusa już podupadającym, będącym niegdyś centrum astronomii naukowej, nadal przebywała jeszcze mała, stopniowo wymierająca grupa astronomów. Pewne dowody tego faktu miały stanowić gęsto zapisane pismem klinowym tabliczki z obliczeniami astronomicznymi. „Moment koniunkcji planet Jowisza i Saturna w gwiazdozbiorze Ryb, która miała miejsce w latach 6-7 przed narodzeniem Jezusa - uważany dziś za rzeczywisty czas Jego narodzenia - astronomowie babilońscy mogli obliczyć i koniunkcja ta mogła im wskazać na krainę Judei i nowo narodzonego króla żydowskiego” - pisze Benedykt XVI. Papież nie wykluczył zatem, że magowie mogli być astronomami. Przemawiać może za tym fakt, że w swojej wędrówce kierowali się bliżej nieopisaną gwiazdą, która zaprowadziła ich do celu. 

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 4 stycznia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NoNieWiemTreść komentarza: Artykuł trochę idealizuje rzeczywistość. W praktyce biurowej wiele rzeczy wygląda zupełnie inaczej niż w szkolnym zeszycie, a programy księgowe robią większość pracy za człowieka.Data dodania komentarza: 29.05.2025, 15:53Źródło komentarza: Szkolne zeszyty z rachunkowości a rzeczywistość księgowa w biurze rachunkowymAutor komentarza: uczenTreść komentarza: Warto doceniać szkolną naukę, nawet jeśli na początku wydaje się nużąca.Data dodania komentarza: 29.05.2025, 15:50Źródło komentarza: Szkolne zeszyty z rachunkowości a rzeczywistość księgowa w biurze rachunkowymAutor komentarza: JaTezTreść komentarza: Polska ma wielu zdolnych naukowców i nauczycieli, którzy również zasługują na uwagę, a niekoniecznie mają możliwość promocji swoich działań na taką skalę.Data dodania komentarza: 29.05.2025, 15:46Źródło komentarza: Profesor Krzysztof Diks, ekspert od młodych talentówAutor komentarza: RafałTreść komentarza: Szczere kondolencje dla rodziny motocyklisty.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:22Źródło komentarza: Tragedia w Opolu. Nie żyje motocyklistaAutor komentarza: WiolaTreść komentarza: Chyba udało się nam go znaleźćData dodania komentarza: 2.05.2025, 10:49Źródło komentarza: Meteoryt mógł spaść koło Tułowic. Jasny bolid przeleciał nad OpolszczyznąAutor komentarza: RSTreść komentarza: Chętne przeczytam artykuł o tym ,co ze składanych obietnic Pani Dyrektor zrealizowała. Czy to był "nowy początek" czy początek końca?Data dodania komentarza: 20.04.2025, 15:23Źródło komentarza: Nowa dyrektor turawskiego domu dziecka
Reklama
Reklama