W Opolu ratownictwo medyczne zeszło z karetek na ulice i do galerii handlowej. Uczniowie klasy o profilu ratownictwa z Zespołu Szkół w Niemodlinie, wspólnie z profesjonalistami z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i strażakami OSP Komprachcice, uczyli mieszkańców, jak ratować życie. Były manekiny, AED, pytania z nagrodami i sporo emocji. Najmłodsi mieli 6 lat, a najstarsi uczestnicy przekroczyli siedemdziesiątkę.
Jak podkreślali organizatorzy, ich zadaniem jest oswojenie ludzi z pierwszą pomocą oraz, by przełamać strach i w sytuacji zagrożenia nie stać z boku, tylko działać.
– To bardzo ważne, że nasi uczniowie i ratownicy z OCRM poświęcili swój wolny czas, żeby dzielić się wiedzą i praktyką. Dziękuję im za to w imieniu całego powiatu – mówił starosta opolski Henryk Lakwa.
Po południu pałeczkę przejęli druhowie z OSP Komprachcice, którzy w praktyczny sposób pokazali, jak udzielać pomocy i dlaczego każda minuta liczy się podwójnie.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 23 października - e-wydanie dostępne tutaj.








Napisz komentarz
Komentarze