Na temat inwestycji nie była prowadzona żadna debata, a mieszkańcy dowiedzieli się o niej z Biuletynu Informacji Publicznej gminy Dobrzeń Wielki. Pomimo tego, społeczny komitet mieszkańców i gmina Popielów złożyli w terminie uwagi do raportu oddziaływania na środowisko, jaki przedstawiła firma.
Wójt gminy Popielów Sybilla Stelmach podkreśla, że budowę biogazowni zaplanowano zaledwie 450 m od pierwszych zabudowań mieszkalnych. Co gorsza, w pobliżu znajduje się stacja uzdatniania wody, co rodzi kolejne obawy.
- Ponadto około czterdziestu cystern i tirów, codziennie, od godziny 7.00 do 22.00, ma dowozić materiał roślinny, jak i odchody zwierzęce – mówi Sybilla Stelmach. - A do tej działki nie ma w planie terenu pod budowę drogi.
Włodarz zauważa też, że przedstawiony do konsultacji raport pomija wiele ważnych aspektów, jak wpływ biogazowni na system melioracji, jakości powietrza oraz na brak inwentaryzacji przyrodniczej. Ponadto teren ten znajduje się na trasie korytarza ekologicznego łączącego Obszar Natury 2000 „Grądy Odrzańskie” ze Stobrawskim Parkiem Krajobrazowym.
- Pragnę podkreślić, że moim głównym zadaniem jest ochrona zdrowia, bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców – dodaje wójt Sybilla Stelmach. - Pieniądze i prywatne inwestycje nie mogą być ważniejsze od ludzi. Nieważne, w której gminie, czy to gminie Popielów, czy Dobrzeń Wielki, czy w jakiejkolwiek innej. Wszystko wskazuje na to, że w tym przypadku, nie liczy się troska o dobro mieszkańców, ich zdrowie i bezpieczeństwo.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 18 września - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze