Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 03:44
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Święta po luterańsku

Ewangelicy, podobnie jak inne wyznania chrześcijańskie, w szczególny sposób świętują Boże Narodzenie. O zwyczajach związanych z tym świętem opowiada pastor Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Opolu.
Święta po luterańsku

Źródło: Fb Wojciech Pracki

Trzeba zacząć od tego, że Boże Narodzenie nie jest katolickie, prawosławne czy ewangelickie, ale ogólnochrześcijańskie. Jak mówi ksiądz Wojciech Pracki, wszystkie kościoły przyjmują tę samą ewangelię i wierzą w zwiastowanie.

- Nie ma więc ewangelickiego sposobu obchodzenia świąt – mówi Wojciech Pracki. - Są jednak elementy, które są u nas bardziej wyeksponowane.

Przykładem tradycji ewangelickiej jest wieniec adwentowy symbolizujący czas oczekiwania na Boże Narodzenie. Stanowi element dekoracyjny w okresie świątecznym, ale jednocześnie ma też głęboką symbolikę.

Zwyczaj robienia wieńców adwentowych przywędrował z Niemiec. W Polsce pojawił się po I wojnie światowej. Pierwszy wieniec wykonał w Hamburgu ewangelicki pastor Johann Hinrich Wichern, który prowadził przytułek dla sierot. Aby wprowadzić wyjątkowy nastrój do świetlicy, w której spotykano się na modlitwy, wykonał drewniany wieniec o średnicy dwóch metrów. Umieścił na nim 24 świece, które symbolizowały kolejne dni adwentu. Każdego dnia gromadzono się wokół wieńca na wspólnych modlitwach i zapalano kolejną świecę.

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 29 grudnia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama