Problem dotyczący niebezpiecznych pocisków wciąż jest aktualny i powszechny. Świadczą o tym liczne odkrycia, dokonywane zarówno przez leśników, jak i przypadkowych mieszkańców. W przestrzeni publicznej nie brakuje sensacyjnych informacji o kolejnych odkryciach tego typu artefaktów.
Niewybuchy zamiast grzybów
W leśnictwie Goszczowice na terenie Nadleśnictwa Tułowice doszło do charakterystycznego odkrycia. O znalezisku poinformował mieszkaniec, który wybrał się do lasu na grzyby.
– Mieszkaniec Opolszczyzny znalazł sześć niewybuchów, które prawdopodobnie pochodzą z czasów I wojny światowej – mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Tułowice, Wiesław Skrzypek. – Przynajmniej taką informację otrzymaliśmy od saperów, którzy przyjechali, aby zabrać to znalezisko. Fakt odkrycia na tym terenie niewybuchów nie jest zaskoczeniem. W tej lokalizacji przez wiele lat znajdował się poligon. Jego początki sięgają lat 60. XIX wieku. Przestano z niego korzystać dopiero pod koniec XX wieku.
Nadleśniczy Skrzypek dodaje, że na terenie nadleśnictwa systematycznie znajdowane są niewybuchy – nawet raz lub dwa razy w roku. Dzięki temu tutejsi leśnicy doskonale znają procedury postępowania w takich sytuacjach.
Podobnie wysokie ryzyko występuje na obszarze zarządzanym przez Nadleśnictwo Opole, szczególnie w gminach: Dąbrowa, Turawa i Chrząstowice.
- Chodzi szczególnie o miejsca, w których prowadzono działania wojenne lub przebiegał przez nie front – wyjaśnia rzecznik prasowy Nadleśnictwa Opole Jacek Boczar. – Podobnie wygląda sytuacja terenów, które są dzisiaj nieczynnymi poligonami wojskowymi. Prowadząc prace gospodarcze w lasach Nadleśnictwa Opole, musimy pamiętać o tym, że w ziemi mogą być niewybuchy. Czasami „oddaje” je sama ziemia. Dla nas, leśników, jest gorzej, gdy o ich istnieniu dowiemy się na przykład w trakcie prowadzonej orki.
Jacek Boczar dodaje, że zdarzyła się sytuacja, gdy planowano posadzenie lasu. Zanim to jednak zrobiono, ze względu na jego lokalizację zatrudniono zewnętrzną firmę saperską, która sprawdzała ten teren pod kątem niewybuchów czy min.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 23 października - e-wydanie dostępne tutaj.








Napisz komentarz
Komentarze