Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 30 kwietnia 2025 14:01
Przeczytaj:
Reklama https://biletyna.pl/koncert/Wakacyjny-Koncert-Gwiazd/Opole?utm_source=uxev&utm_medium=affiliate&utm_campaign=shlink&utm_content=501843&fbclid=IwY2xjawJ4KRFleHRuA2FlbQIxMAABHkVENLrlKzHwpq-x4-Qr4eFnou4qIgYxovRefRDr797Mpy10DKee6uKZ5tzo_aem_-y59xwKUTvyE2mbLrjGiBQ
Reklama
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/

Godziny są, nauczycieli nie ma

Od 1 września język niemiecki jako język mniejszości znów będzie nauczany w wymiarze trzech godzin tygodniowo w placówkach oświatowych. Mimo pozytywnych zmian, samorządy mają poważny problem do rozwiązania. W szkołach brakuje germanistów. Jak się okazuje, braki kadrowe są poważne.
Godziny są, nauczycieli nie ma

Żeby dobrze zrozumieć temat trzeba wrócić do zdarzeń z lutego 2022 roku. Wtedy weszło w życie rozporządzenie ministra edukacji Przemysława Czarnka, na podstawie którego zredukowano naukę języka niemieckiego jako języka mniejszości w szkołach z 3 do 1 godziny tygodniowo. Temat przez wiele miesięcy wywoływał burzliwe dyskusje.

Początkowo próby walki prowadzone przez działaczy TSKN-u z tym problemem były nieskuteczne. Nie pomagały żadne skargi, konferencje prasowe i listy pisane do władz Zjednoczonej Prawicy. Wszystko zmieniło się po 15 października, gdy jasne już było, że dotychczasowa opozycja zdobyła większość sejmową. Po zaprzysiężeniu rządu nowego premiera Donalda Tuska, na stanowisko ministra edukacji powołano Barbarę Nowacką. Ta zaś wydała nowe rozporządzenie, zgodnie z którym od nowego roku szkolnego język niemiecki jako język mniejszości będzie znowu nauczany w wymiarze trzech godzin tygodniowo.

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 14 marca - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAdvertisement
Reklama
Reklama