Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 grudnia 2025 18:32
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Niewiele zabrakło do szczęścia

Za nami drugi mecz rundy rewanżowej drugiej ligi kobiet w piłce ręcznej. Tym razem szczypiornistki KS Dąbrowa poniosły porażkę, ulegając jedynie dwiema bramkami wiceliderowi grupy AZS AGH Kraków.
Niewiele zabrakło do szczęścia

Autor: KS Dąbrowa

Pierwsza bramka na korzyść Dąbrowy padła dopiero w 3. minucie. Warto wspomnieć, że obrona obu zespołów spisywała się dobrze. Kibice byli świadkami wyrównanego spotkania, w którym zawodniczki zdobywały bramkę za bramkę. Po 30 minutach na tablicy wyników wyświetlono wynik 12:10. 

Po przerwie zespół KS Dąbrowa wyszedł na parkiet z założeniem poprawy skuteczności gry w ataku. Jednak w 41. minucie meczu krakowska drużyna prowadziła 16:12. Na 14 minut przed końcem meczu nastąpił zwrot akcji w poczynaniach KS Dąbrowa. W ciągu kolejnych 8 minut zespół zdobył kolejno 5 bramek i nie tracąc żadnej, wyszedł po raz pierwszy w tej potyczce na prowadzenie. Po kilku minutach gospodynie doprowadziły do remisu. Dąbrowa nie dawała jednak za wygraną. W 56. minucie po raz drugi w meczu objęła prowadzenie 18:17.

Ostatnie minuty były prawdziwą grą nerwów. 20 sekund przed końcowym gwizdkiem dąbrowianki miały szansę na remis i rzuty karne, które mogły ostatecznie rozstrzygnąć to spotkanie. Jednak faul w ataku sprawił, że w ostatniej sekundzie meczu krakowianki zdobyły 20. bramkę i ustaliły wynik spotkania 20:18. 

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 23 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama