Po dwóch miesiącach przerwy do gry wróciły piłkarki ręczne z Dąbrowy. Pierwszy mecz w rundzie rewanżowej rozegrały w Pawonkowie, gdzie pewnie pokonały miejscowy UKS. Na pierwszą bramkę w meczu trzeba było długo czekać, ponieważ piłka znalazła się w siatce dopiero w trzeciej minucie spotkania. Od tego momentu grę prowadził KS, który zdołał na koniec pierwszej połowy wypracować sobie przewagę 17:11. Przerwa nie zmieniła obrazu gry. Mimo częstych zmian zespół z Dąbrowy nie spuszczał z tonu, a wręcz przeciwnie, przewaga nadal rosła, a tablica wyników po 60 minutach gry wskazywała 31:22 na korzyść zawodniczek trenera Andrzeja Dolipskiego.
Po siedmiu rozegranych spotkaniach zespół z Dąbrowy z dorobkiem 9 punktów zajmuje miejsce w środku tabeli. W klasyfikacji najlepszych strzelczyń II ligi śląskiej prowadzi Nina Nastałek, która jak dotąd zdobyła 58 bramek.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 9 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze