Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący pojazdem z nieznanych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, po czym uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była na tyle duża, że samochód odbił się, uderzył w kolejne drzewo, a następnie wpadł do rowu, gdzie dachował. Widok rozbitego pojazdu mógł sugerować najgorsze.
Na miejsce natychmiast skierowano Zespół Ratownictwa Medycznego, zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z Grabczoka, Murowa i Zagwiździa oraz patrol policji. Ratownicy przebadali wszystkie osoby podróżujące autem. Ku uldze służb i świadków zdarzenia okazało się, że nikt nie odniósł poważnych obrażeń, a żadna z osób nie wymagała hospitalizacji.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, usunęli zagrożenia i pomogli w przywróceniu bezpieczeństwa na drodze. Policjanci przez kilka godzin pracowali na miejscu, ustalając dokładne okoliczności wypadku.
Jak poinformowano, kierujący pojazdem został ukarany mandatem karnym w wysokości 1020 zł oraz 10 punktami karnymi.
To zdarzenie po raz kolejny przypomina, jak niewiele potrzeba, by na pozornie spokojnym, lokalnym odcinku drogi doszło do groźnego wypadku. Policja apeluje do kierowców o ostrożność, zwłaszcza przy zmiennych warunkach na jezdni.








Napisz komentarz
Komentarze