Kiedy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, sytuacja okazała się znacznie poważniejsza – ogień objął aż cztery stojące obok siebie pojazdy.
Strażacy natychmiast podali pianę na płonące auta, skutecznie ograniczając dalsze rozprzestrzenianie się ognia. Po ugaszeniu pojazdów teren został dokładnie sprawdzony kamerą termowizyjną, aby upewnić się, że nie pozostały żadne ukryte zarzewia.
Podczas akcji nie obyło się jednak bez komplikacji. W drodze na miejsce zdarzenia awarii uległ jeden z wozów bojowych OSP Prószków – GBA Star-MAN 309o27. Jak przekazali druhowie, usterka okazała się na tyle poważna, że pojazd musiał zostać odholowany prosto do warsztatu. Na ten moment nie wiadomo, jak długo samochód będzie wyłączony z podziału bojowego.
Do działań gaśniczych skierowano liczne siły z regionu. Na miejscu pracowały: OSP Prószków, JRG 2 Opole, OSP Źlinice-Boguszyce, OSP Chrząszczyce, KP PSP Brzeg
Dzięki sprawnej akcji ogień udało się szybko opanować. Przyczyny pożaru będą ustalane w toku dalszych działań służb.








Napisz komentarz
Komentarze