Na Opolszczyźnie dziecięce i młodzieżowe drużyny pożarnicze cieszą się coraz większą popularnością. Opiekunem jaśkowickiej formacji został Adrian Radziej. Jak przyznaje, nie spodziewał się, że prowadzenie młodzieżowej drużyny pożarniczej stanie się tak ważnym elementem jego strażackiego życia.
Punktem zwrotnym w powstaniu drużyny był udział Adriana Radzieja wraz z czwórką aktywnych dzieci w Sejmiku Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych Województwa Opolskiego. To wydarzenie okazało się inspiracją dla lokalnych strażaków i doprowadziło do decyzji o utworzeniu młodzieżowej drużyny.
- Pracowałem wcześniej z dziećmi przy przygotowaniach do zawodów strażackich, ale prowadzenie drużyny młodzieżowej to zupełnie inna odpowiedzialność - mówi Adrian Radziej. - Rozmawiałem z doświadczonymi strażakami, wysłuchałem ich rad i zdecydowałem się na kierowanie drużyną. Mogę też liczyć na wsparcie innych druhów z naszej jednostki.
Obecnie drużyna liczy 14 członków w wieku od 10 do 16 lat. Zajęcia odbywają się raz w miesiącu, bo szczególny nacisk położono na regularność spotkań. Miniony rok uznają za bardzo udany pod względem inicjatyw i szkoleń.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 27 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.








Napisz komentarz
Komentarze