W Luboszycach (gm. Łubniany) do rzeki trafiło 800 sztuk jesiennego narybku brzany, natomiast w Krasiejowie (gm. Ozimek) wprowadzono 1 670 sztuk narybku jesiennego świnki. Oba gatunki należą do rodziny karpiowatych, a ich obecność w rzece jest istotna nie tylko dla ekosystemu, ale także dla lokalnych wędkarzy, którzy cenią je jako wartościowe trofea.

Brzana to ryba słodkowodna o smukłym, wydłużonym ciele i charakterystycznych dwóch parach wąsików przy pysku. Preferuje szybko płynące rzeki o żwirowym lub kamienistym dnie. Wszystkożerna, żywi się głównie drobnymi zwierzętami dennymi, takimi jak skorupiaki. Jej waleczny charakter sprawia, że jest szczególnie atrakcyjnym gatunkiem dla wędkarzy.
Świnka, z kolei, to ryba o wrzecionowatym ciele, która doskonale radzi sobie w nurcie rzeki. Zamieszkuje czyste wody, często na kamienistym dnie, gdzie zeskrobuje glony ze skał i korzeni. Obecność świnki w rzece przyczynia się do utrzymania równowagi biologicznej, a jej szybkie, zwinne ruchy sprawiają, że także wędkarze mają z nią sporo emocji.
Celem zarybiania jest nie tylko ochrona tych gatunków, ale także zapewnienie mieszkańcom i wędkarzom możliwości obcowania z naturą w zdrowym, zrównoważonym środowisku.
Zarybienie rzeki Mała Panew to kolejny krok w kierunku utrzymania bogatej i zróżnicowanej fauny wodnej, a wędkarze mogą już z nadzieją patrzeć na przyszłe połowy, licząc na spotkanie z waleczną brzaną lub szybką i zwiną świnką.








Napisz komentarz
Komentarze