Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://ebo.opolskie.pl/
wtorek, 25 listopada 2025 15:28
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama Senator RP Beniamin Godyla
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Spełnili himalajskie marzenie

Mieszkańcy gminy Prószków Barbara Perka i Krzysztof Koniuch wybrali się na trzytygodniową wyprawę w Himalaje. Celem miłośników wspinaczki górskiej było dotarcie do bazy pod Mount Everestem (5364 m n.p.m.). Pokonali trasę o długości 140 km.
Spełnili himalajskie marzenie

Źródło: Barbara Perka, archiwum prywatne

Oboje podkreślają, że nie wyobrażają sobie życia bez takich wypraw. Jak mówią, praktycznie nie ma weekendu, aby nie pojechali w góry. Potrafią jednego dnia przejść dwie, a nawet trzy trasy. Wiele lat spędzonych na górskich szlakach sprawiło, że uczestnicy himalajskiej wyprawy byli bardzo dobrze przygotowani, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Podkreślają, że bez tego marzenie o zdobyciu bazy pod Mount Everestem nie miałoby szans, aby się spełnić.

– Jadąc w Himalaje, nie wybraliśmy krótszej trasy turystycznej, którą pokonuje się w tydzień – relacjonują podróżnicy. – Pierwotnie nasza trasa liczyła 160 km, ale ze względu na warunki pogodowe musieliśmy skrócić ją do 140 km. W czasie wyprawy zdobyliśmy kilka himalajskich szczytów. To było ekstremalne doświadczenie. Spędziliśmy w górach tysiące godzin, a i tak nie obyło się bez zdrowotnych niespodzianek. Do takiej przygody nie da się przygotować w ciągu roku.

Pomysł zdobycia bazy pod Mount Everest narodził się jeszcze przed wejściem przez Barbarę na Dżabal (Jebel) Tubkal w Afryce Północnej. Już wtedy odbywały się spotkania z przedstawicielami polsko-nepalskiej firmy, która organizowała wyprawę w Himalaje. Osoby, które chciały zdobyć bazę pod Mount Everest zostały szczegółowo poinformowane, z jakimi trudnościami oraz wyzwaniami wiąże się ta wyprawa. Organizowano również wyjazdy w góry, które były formą treningów. 

 Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 20 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MizziTreść komentarza: Patologia w tej Opolskiej policjiData dodania komentarza: 18.11.2025, 07:08Źródło komentarza: Policyjny pościg za nietrzeźwą policjantką w centrum Opola. Grozi jej więzienieAutor komentarza: PływakTreść komentarza: Zrównać to straszące gówno z ziemią i nie będzie problemu. Tyle lat już tam są problemy. A nikt nic z tym nie zrobi . Wina włodarzy tej gminy że nie ma zainteresowania tym gruzowiskiem.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 22:00Źródło komentarza: Pożar na terenie niedoszłego basenu w OzimkuAutor komentarza: ESTreść komentarza: Gratulacje!Data dodania komentarza: 15.10.2025, 00:10Źródło komentarza: Królowa nożyczek jest spod OpolaAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Co nie wolno pisać komentarzyData dodania komentarza: 10.10.2025, 21:29Źródło komentarza: Makabryczne odkrycie w opolskim zoo. Zwierzęta gniły od latAutor komentarza: ECPU PolskaTreść komentarza: Tytułem uzupełnienia dodamy, że w niedzielę 10 sierpnia 2025 przeprowadziliśmy na opolszczyźnie trzy skuteczne realizacje. Rano 30-letni Paweł S (Miechowa powiat kluczborski) tuż po południu 25-letnie Sebastian G. z Niemodlina, zaś wieczorem 35-letni Patryk W. z Kędzierzyna KoźlaData dodania komentarza: 14.08.2025, 12:02Źródło komentarza: SKANDAL I OBRZYDLIWE SCENY NA PLACU ZABAWAutor komentarza: MarekTreść komentarza: W którym roku wybudowano kościół protestancki a kiedy spłonąłData dodania komentarza: 29.06.2025, 16:39Źródło komentarza: Z historii niemodlińskich kościołów
Reklama
Reklama
Reklama