Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 00:06
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Symbol Opola odzyskuje blask w krapkowickim zakładzie

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych przepraw w Opolu – zabytkowy „Żółty mostek” – przechodzi gruntowny remont w zakładzie firmy POM w Krapkowicach. Prace, prowadzone tradycyjną, XIX-wieczną metodą nitowania, weszły w decydującą fazę. Odnowiona konstrukcja, która zyska żółto-zieloną kolorystykę, już niebawem wróci nad Młynówkę, by jesienią ponownie służyć mieszkańcom.
Symbol Opola odzyskuje blask  w krapkowickim zakładzie

Remont zabytkowej przeprawy, będącej jednym z symboli opolskiej starówki, to przedsięwzięcie wymagające precyzji i poszanowania historycznych detali. Jak podkreślają wykonawcy, kluczowym elementem prac jest zachowanie oryginalnej technologii. Wszystkie elementy stalowe są łączone za pomocą nitów na gorąco, dokładnie tak, jak robiono to w XIX wieku, gdy most powstawał. Ta pracochłonna metoda, choć wymagająca, jest gwarantem autentyczności i trwałości renowacji.

W krapkowickim zakładzie wymieniono już zniszczone elementy na nowe. Całkowicie od nowa wyprodukowano płytę ortotropową, czyli płaski dźwigar stanowiący płytę jezdni mostu. Zachowano jednak te historyczne części, które nadawały się do dalszego użytku. Wymienić trzeba było między innymi pasy dolne kratownic. Efektem kolorystycznym prac będzie dwubarwne malowanie: most od góry będzie żółty, a spód – zielony.

- Konserwator zabytków ustalił, aby kolor mostu był taki jak wcześniej – mówi  prezes spółki POM w Krapkowicach Andrzej Kulpa. – Most będzie zatem żółto-zielony, tak jak kilkadziesiąt lat temu. Nie ukrywam, że najlepiej byłoby wykonać całkiem nową konstrukcję mostu, ale ta jest jednak historyczna, więc podjęliśmy się  jej „reanimacji”. 

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 2 września - e-wydanie dostępne tutaj. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama