Na miejsce zdarzenia skierowano zastępy Państwowej Straży Pożarnej z JRG 1 Opole, jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej ze Schodni oraz z Krzyżowej Doliny, patrol policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Ze względu na początkowe informacje o możliwych obrażeniach i obecności dzieci, zadysponowano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz dodatkowe karetki, jednak po rozpoznaniu sytuacji zostały one odwołane.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca samochodu osobowego z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał z jezdni i wpadł do rowu. Autem podróżowały cztery osoby, w tym troje dzieci. Policja prowadzi czynności wyjaśniające dokładne okoliczności zdarzenia.
W czasie prowadzenia działań ratunkowych droga w Nowej Schodni była czasowo zablokowana, co powodowało utrudnienia w ruchu. Po przebadaniu uczestników zdarzenia przez ratowników medycznych okazało się jednak, że nikt nie odniósł obrażeń wymagających hospitalizacji. Ostatecznie nikt z uczestników zdarzenia nie wymagał transportu do szpitala, a cała interwencja zakończyła się na miejscu.

To kolejny przykład, jak niewiele potrzeba, by na drodze doszło do niebezpiecznej sytuacji — szczególnie w okresie zimowym i przy wzmożonym ruchu związanym z końcem roku. Na szczęście tym razem zdarzenie zakończyło się bez poważnych konsekwencji.
Wraz z końcówką roku pogoda staje się coraz bardziej zmienna. Opady śniegu i obniżające się temperatury sprawiają, że warunki na drogach szybko się pogarszają. Policja apeluje do kierowców o rozwagę i ostrożność, a przede wszystkim o zdjęcie nogi z gazu i dostosowanie prędkości do panujących warunków.








Napisz komentarz
Komentarze