Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 00:44
Przeczytaj:
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/klienci-indywidualni/kredyty/kredyt-gotowkowy
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Z pasji do biegania

Milena Żyznowska to uczennica czwartej klasy szkoły podstawowej w Prószkowie. Pasją szczupłej i drobnej dziesięciolatki od wielu lat jest bieganie. Godziny spędzone na treningach zaowocowały bardzo dobrymi wynikami i wysokimi lokatami, które osiąga podczas zawodów. Aktualnie na przebiegnięcie 600 metrów Milena potrzebuje 1 minuty i 54 sekund.
Z pasji do biegania

Źródło: archiwum prywatne Marta Żyznowska

Rodzice Mileny Żyznowskiej przyznają, że ich córka od najmłodszych lat była bardzo ruchliwym dzieckiem i uwielbiała biegać. I tak pozostało do tej pory. Warto dodać, że również oni w przeszłości zajmowali się tą dyscypliną sportu. Podobnie jak starsza, dziś już szesnastoletnia siostra.

- Milena miała cztery lata, kiedy po raz pierwszy wzięła udział w biegach w Krapkowicach – wspominają Rafał i Marta Żyznowscy. – Zajęła wtedy trzecie miejsce. Od tamtej pory ta dyscyplina stanowi ważną część życia Mileny. Aktualnie córka nie wyobraża sobie już swojego życia bez biegania.

Potwierdza to Milena, zapytana o inne zainteresowania. Bieganie wymienia jako dla niej najważniejsza i jedyna pasja. Dzięki niemu zaprzyjaźniła się z wieloma, młodymi sportowcami z Polski. A każde zawody traktuje jak przygodę, dzięki którym może się czegoś nauczyć jako biegaczka. Podczas jednego z biegów zainteresował się nią jeden z trenerów z Częstochowy. Po rozmowie z nim mama dziewczynki skontaktowała się z opolskim klubem, w którym kiedyś sama biegała. W efekcie mieszkanka Nowej Kuźni od kilku lat trenuje w Uczniowskim Klubie Sportowym, który działa przy Miejskim Ośrodku Sportowym w Opolu.

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 7 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama