Źródłem obecnego zamieszania jest przyjęty 27 maja 2025 roku przez Radę Ministrów Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025-2026. To strategiczny dokument, który definiuje priorytety i finansowanie działań na rzecz bezpieczeństwa obywateli. Jego sześć filarów to: budowa i ewidencja schronów, logistyka i ciągłość dostaw, wsparcie służb ratowniczych, edukacja, bezpieczna łączność oraz powołanie korpusu obrony cywilnej.
Na realizację tych celów rząd przeznacza pokaźne sumy: 16,7 mld zł w 2025 roku i 17,2 mld zł w roku następnym. Co kluczowe, przynajmniej 90% środków wojewódzkich ma trafić bezpośrednio do samorządów. Teoretycznie to ogromne wsparcie. W praktyce – źródło poważnych napięć.
Wyższe ceny, za mało czasu
W lipcu przedstawiciele gmin powiatu opolskiego wzięli udział w konferencji online, poświęconej tematyce zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej, podczas której zapadła decyzja o przekazaniu środków finansowych dla jednostek samorządu terytorialnego na realizację zadań w tych obszarach.
- W zasadzie to dowiedzieliśmy się o niej dosłownie z zaskoczenia – opowiada jeden z uczestników tego spotkania. – Jak się okazało, nie był to koniec niespodzianek. Każdej z gmin przyznano pieniądze. Jednocześnie poinformowano nas, iż mamy czas do końca roku, aby zrealizować inwestycje, których się podejmiemy. Oczywiście, przestrzegając prawa zamówień publicznych.
Wójt gminy Komprachcice Leonard Pietruszka zauważa, że dla wielu gmin realizacja zaplanowanych i zaakceptowanych przez wojewodę inwestycji może być – delikatnie rzecz ujmując – bardzo kłopotliwa. Nawet gminy, które otrzymają najmniejsze kwoty z tego programu, wchodzą w przetargowy tryb ich wydawania.
- Tak więc trzeba przygotować przetarg i ogłosić go - wyjaśnia włodarz. – Jego rozstrzygnięcie wymaga czasu. Wyłoniony wykonawca też go potrzebuje, aby wywiązać się z zawartej z samorządem umowy. Pamiętajmy, że gminom dano czas do końca roku, aby zakończyć zaplanowane inwestycje i zakupy. Czy da się to zrobić? Może być bardzo ciężko, a w przypadku niektórych zadań wręcz niemożliwie.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 4 września - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze