Historia OSP Zawada sięga przełomu XIX i XX wieku, kiedy to pierwsze sprzęty gaśnicze przechowywano pod prostą wiatą przy miejscowej szkole. W ówczesnym wyposażeniu znajdowały się bosaki, łopaty, wiadra i tłumice – skromny, ale wystarczający arsenał, by podjąć walkę z ogniem.
Na przestrzeni dekad jednostka nie tylko się rozwijała, ale też ugruntowała swoją pozycję jako jedna z najbardziej zaangażowanych społecznie instytucji w regionie. W latach 30. XX wieku strażacy przenieśli swoją ręczną pompę, ciągniętą przez konie, do pomieszczenia przy obecnej kotłowni szkolnej. Komendantem jednostki był wówczas pan Symszok – nazwisko dobrze zapamiętane przez starszych mieszkańców Zawady.
Obecna remiza powstała po II wojnie światowej w miejscu spalonego więzienia. Dzięki ofiarnej pracy mieszkańców wsi budynek odrestaurowano i dobudowano do niego charakterystyczną wieżę, służącą do suszenia węży.
W latach 70. rozpoczął się nowy etap w historii OSP Zawada – era motoryzacji. Pierwszym pojazdem był samochód ROBUR, do którego dostosowano przyczepę z beczką o pojemności 3000 litrów. Samochód po raz pierwszy wyjechał do akcji wiosną 1971 roku – całość prac modernizacyjnych wykonali sami druhowie.
W 1975 roku jednostka wzbogaciła się o beczkowóz STAR 25, a w 1996 roku – o pojazd STAR 244, który zakupiono za 2 600 zł na przetargu. Auto zostało wyremontowane i skarosowane dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Urzędu Gminy Turawa. Wyposażono je m.in. w autopompę, węże, agregat prądotwórczy i aluminiową drabinę. Przez lata STAR 244 brał udział średnio w 35 akcjach rocznie, z czego 80% dotyczyło pożarów lasów.
Niestety, w 2005 roku podczas wyjazdu do pożaru w Kotorzu Małym doszło do wypadku, w wyniku którego pojazd został wyłączony z użytku. Strażacy nie zrezygnowali, rozpoczęto gruntowny remont remizy, by przygotować ją na nowy, znacznie większy samochód TATRA 822, sprowadzony z Austrii. Zmieniono bramę wjazdową i podniesiono sufit garażu i to wszystko własnymi siłami.
OSP Zawada to jednak znacznie więcej niż tylko sprzęt i wyjazdy do akcji. To żywa część społeczności lokalnej. Druhowie aktywnie uczestniczą w życiu wsi. Należą do Rady Sołeckiej, DFK, LZS i organizacji kościelnych. Nie brakuje ich przy organizacji wydarzeń takich jak „Lato w Zawadzie”, dożynki czy finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wspierają również tradycje religijne i ludowe – od Wodzenia Niedźwiedzia po mszę świętą za zmarłych strażaków.
Dzisiejsza OSP Zawada to nie tylko straż pożarna, to ludzie, którzy służą nie tylko w chwilach zagrożenia, ale też na co dzień, przy każdej możliwej okazji, niosąc pomoc, porządek i poczucie bezpieczeństwa. Obchody jubileuszu to doskonała okazja, by podziękować im za sto lat służby i za to, że od pokoleń są opoką lokalnej wspólnoty.
Uroczyste obchody 100-lecia OSP Zawada zaplanowano na sobotę, 5 lipca. Punktualnie o godzinie 12.00 w kościele parafialnym pw. św. Floriana odprawiona zostanie msza święta w intencji wszystkich druhów i środowiska strażackiego. Po nabożeństwie uczestnicy przejdą wspólnie ulicami wsi, w towarzystwie dźwięków lokalnej orkiestry dętej. Kulminacyjnym punktem będzie uroczysty apel strażacki na placu przy szkole, gdzie odbędą się podziękowania i wręczenie wyróżnień. Popołudnie upłynie pod znakiem sportowej rywalizacji – przewidziano turniej piłkarski oraz liczne gry i zabawy dla najmłodszych. Wieczorem mieszkańcy będą mogli posłuchać muzyki na żywo oraz rozbawić się podczas występu kabaretowego. O godzinie 19.00 młodzież strażacka zaprezentuje specjalną prezentację poświęconą historii jednostki, która pozwoli wszystkim lepiej poznać bogate dzieje OSP Zawada. Całość świętowania zwieńczy zabawa taneczna.
Napisz komentarz
Komentarze