Z relacji świadków wiemy, że zanim doszło do tych brutalnych scen grupa mężczyzn najpierw miała zaczepiać sprzedawcę pobliskiego sklepu spożywczego, w którego obronie stanął 34-letni obywatel Ukrainy, po czym doszło między wszystkimi do sprzeczki. Napastnicy od słów przeszli do rękoczynów i zaczęli zadawać ofierze ciosy powalając krwawiącego mężczyznę na ziemię.
Funkcjonariusze będący w pobliżu błyskawicznie pojawili się na miejscu zdarzenia, ale ich interwencja nie uspokoiła pijanego towarzystwa, które wdało się w szarpaninę z mundurowymi. Wezwano dodatkowe wsparcie. Pobity 34-letni mieszkaniec Opola trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. – Każdy z uczestników tego zdarzenia był nietrzeźwy. W związku z podejrzeniem, że mogło dojść w tym miejscu do przestępstwa, 6 mężczyzn w wieku od 18 do 36 lat zostało zatrzymanych i przewiezionych do jednostki policji. Badanie trzeźwości wskazało, że uczestnicy zdarzenia mieli od 0,4 do 2,72 promila alkoholu w organizmie – poinformował asp. Przemysław Kędzior, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 6 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.








Napisz komentarz
Komentarze