Można się nadziać

- W niedzielne popołudnie wybrałam się z dzieckiem na plac przed dworcem kolejowym w Opolu. Kilkuletni synek biegnąc po nowo wyłożonych płytach chodnikowych o mały włos nie nadział się na metalowy drut wystający z chodnika – interweniuje nasza czytelniczka – jest to element ścieżki dla niewidomych. Zepsuta część znajduje się na samym środku traktu i stwarza niebezpieczeństwo zarówno dla pieszych, rowerzystów jak rolkarzy, którzy często korzystają z nowego placu. W tym miejscu biegają również dzieci, które korzystają z pobliskiego placu zabaw. O rozcięcie nogi bądź poważniejsze zranienie nie trudno. Mam nadzieję, że odpowiednie służby zabezpieczą i naprawią niebezpieczny element zanim komuś stanie się krzywda.